RECENZJA: Felix, Net i Nika oraz sekret Czerwonej Hańczy

Heyka!
Na pewno zauważyliście zmianę. Tym razem... Kompletnie RÓŻOWO ❤ Ale jeszcze muszę dodać parę rzeczy do bloga... Zrobię to za tydzień, bo właściwie dłużej na kompie mogę siedzieć tylko w weekendy... Ale już przejdźmy do posta.

Postanowiłam poprowadzić nowy dział - recenzje. Będę oceniać wszystko, z czego akurat korzystam, co kupiłam itd. Dzisiaj recenzja książki :) Tego pewnie się domyśliliście się po tytule xD Oki, zaczynamy...

FELIX, NET I NIKA ORAZ SEKRET CZERWONEJ HAŃCZY

Dwunasta część serii Rafała Kosika. Już trochę ją opisywałam, kiedy mówiłam co dostałam od Mikołaja ;)

O czym jest?

Do przyjaciół przyjeżdżają uczniowie z wymiany z Wielkiej Brytanii. Trawają egzaminy gimnazjalne. Po ich zakończeniu organizowana jest wycieczka szkolna. Ale luksusowy kurort okazuje się czymś zupełnie innym. Jaką tajemniecę kryje jezioro? Czy Zosia została porwana i uwięziona, może za sprawą Typka? I czy legenda o diable jest prawdziwa? A może to nie diabeł tylko... kozołak?

Moje ulubione fragmenty i rysunki

Może najpierw to drugie :)

EX-KACZKA xD

KOZOŁAK ;D

Teraz fragment:

- Stójcie! - Felix zatrzymał się. - I bądźcie przez chwilę cicho.

Nasłuchiwali, świecąc w las.

- Przestań dyszeć - poprosił Felix.

- Nie dyszę. - odparł Net.

To stwierdzenie zawisło w powietrzu, po czym trzy latarki w tym samym momencie skierowały się w prawo. Często strach sprawia, że w ciemności każdy jałowiec wydaje się potworem. Rzadko, naprawdę bardzo rzadko zdarza się, że jałowiec rzeczywiście okazuje się potworem. Tym razem tak właśnie się zdarzyło.

Tsa ;D Myślę, że książkę warto przeczytać :)

Oki, kończę ;* Bye ❤

Image by Cool Text: Free Graphics Generator - Edit Image